wtorek, 18 marca 2014

Kapusta ozdobna Brassica oleracea


Pokrój: wzniesiony
Wysokość: do 0,3 m
Dekoracyjność: kwiatostany, ulistnienie
Gleba: żyzna
Wilgotność: gleba umiarkowanie wilgotna
Stanowisko: słońce, półcień
Zastosowanie: balkony, kwiat cięty, ogrody przydomowe, pojemniki, rabaty


Tydzień temu posiałam w pojemnikach kapustę ozdobną. Jeszcze nie widziałam tej rośliny w żadnym z okolicznych ogródków więc nie wiem czy jest taka brzydka, że nie warto sobie nią głowy zawracać (słyszałam takie opinie) czy jeszcze nie została odkryta. Wiem jedno. To niebanalne urozmaicenie dla jesiennych ogrodów pełnych chryzantem czy astrów.

Dziś pierwsze kiełki przebiły ziemię.




Pod koniec roku powinny wyglądać mniej więcej tak:



Pięknie prezentuje się w otoczeniu innych jesiennych kwiatów. Polecam stronę inspirowaninarurą.pl , na której można znaleźć wiele inspirujących kompozycji. 


wtorek, 11 marca 2014

Pobudka!

             Parę miesięcy temu wykiełkowała Kostrzewa Sina. Jesienią podzieliłam kępy na połowę i wysadziłam do ogródka. Po dziewięciu miesiącach od wschodu trawa wygląda tak:



Jesienią zakupiłam dwie róże rabatowe Rosa Cycloon "Interlone". Nigdy jeszcze nie miałam okazji hodować tych kwiatów a ta odmiana jest odporna na mróz oraz choroby dlatego mam nadzieję, że ma moje błędy hodowlane również wykaże się odpornością. Krzewinki puściły już nowe pędy.



Mają piękne, duże, półpełne kwiaty w kolorze ciemnoczerwonym o żółtych, niemalże złotych środkach.
Razem z kostrzewą, niezapominajkami, wrzosem oraz obrazkami włoskimi tworzą małą rabatkę.
Te ostatnie jesienią wypuściły po jednym listku a teraz mają już ich kilka. Nie mogę się doczekać kiedy zaczną kwitnąć. :)


Kolejnym moim nabytkiem jest Borówka Amerykańska "Patriot".  Toleruje cięższe gleby i jest odporna na mróz. W tym roku muszę dokupić jeszcze jednego krzaczka żeby kwiaty zawiązywały owoce. 
Trzeba będzie jeszcze trochę poczekać na pierwsze listki ale na gałązkach już widać, że coś się dzieje ^_^


Za to krokusy i pierwiosnki eksplodowały kwiatami niezwykle szybko.




Powierzchnię ziemi sforsowały również tulipany i narcyze. Niestety chyba pomieszałam cebulki tych kwiatów i tam, gdzie powinny kiełkować hiacynty pojawiają się tulipany "Cynthia". Cóż... niespodzianki.
Poniżej zdjęcie tulipanów "Concerto"- jak co roku poobgryzane przez jakieś małe stworzonka...




Tylko Bergenia wydaje się być strasznie zmęczona tą zimą. :P Tydzień temu usunęłam jej zeschłe liście.  Niestety nie wiem jak postępować z tą rośliną. Poprzednia właścicielka nie robiła z nią absolutnie nic.


A tak kwitła w kwietniu 2013 r.